W tym miesiącu rozmawiamy z Panią Magdaleną Bienias – managerem działu szkoleń otwartych w Centrum Szkoleniowym Semper. Praca Pani Magdaleny jest niezwykle zróżnicowana i bogata w dynamiczne zwroty akcji, o czym chętnie nam opowiedziała.
W jaki sposób trafiła Pani do branży szkoleniowej?
- Do branży szkoleniowej trafiłam dzięki chęci zmiany swojej drogi zawodowej. Po niespełna dwóch latach w branży finansowej doszłam do wniosku, że czas na zmianę. Tak oto zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do Centrum Semper. Chęć rozwoju i otwartość na nowe wyzwania sprawiły, że wykonuję teraz pracę, która daje mi dużą satysfakcję.
Czy szkolenia otwarte, które Pani organizuje, różnią się znacznie od szkoleń zamkniętych?
- Z mojego punktu widzenia szkolenia otwarte zdecydowanie różnią się od szkoleń zamkniętych. Główną różnicą jest profil klienta. W przypadku szkoleń dedykowanych klienci dokładnie wiedzą, czego poszukują, natomiast przy szkoleniach otwartych często zdarza się, że klient potrzebuje pomocy w doborze odpowiedniego tematu.
Czym oprócz prowadzenia szkoleń, zajmuje się Pani w SEMPER?
- Zakres moich obowiązków jest dość szeroki, co sprawia, że każdy dzień przynosi kolejne wyzwania. Zajmuję się utrzymywaniem kontaktów ze stałymi klientami oraz budowaniem więzi z nowymi. Współpracuję również z portalami szkoleniowymi i jestem odpowiedzialna za bieżącą obsługę klientów. W międzyczasie gaszę razem z resztą zespołu niespodziewane”pożary”.
Jakie momenty w pracy zawodowej uznaje Pani za najciekawsze?
- Każdy dzień jest ciekawy, ponieważ mogę przyswajać nowe umiejętności i sprawdzać się w różnych sytuacjach, które mają miejsce podczas organizacji szkoleń i kontaktów z klientami.
Kto bierze udział w szkoleniach otwartych?
- Ciężko mi jednoznacznie zdefiniować profil uczestnika szkolenia otwartego. Jak w każdej branży klient jest inny, na swój sposób indywidualny. Czasem jest to mama dwójki dzieci, która chce nabyć nowe umiejętności, a czasem prezes zarządu, chcący podwyższyć swoje kwalifikacje, by lepiej zarządzać ludźmi. Zdarza się też pani z urzędu, której zostały przydzielone nowe obowiązki i chce je wykonywać należycie. Powracając do poprzedniego pytania, najciekawsze jest to, że każdy z naszych klientów ma swoją unikalną historię.
Jakie cechy powinna mieć osoba pracująca w branży szkoleniowej?
- Uważam, że najważniejszą cechą jest chęć rozwoju własnych umiejętności, skrupulatność oraz zamiłowanie do pracy z ludźmi.
Co daje Pani największą satysfakcję w pracy?
- Największą satysfakcję odczuwam, gdy widzę, że moje działania oraz kontakty z klientami przynoszą rezultaty. Każda pozytywna ankieta ewaluacyjna napawa mnie dumą nie tylko ze względu na wykonaną przeze mnie pracę, ale na wysiłki całego zespołu. Zadowolony klient zawsze jest źródłem satysfakcji.
Jak wyglądają Pani najbliższe plany zawodowe?
- Plany zawodowe wiążę z branżą szkoleniową. Obecnie studiuję inżynierię budowlaną i chciałabym pewnego dnia stanąć na sali szkoleniowej jako trener. Myślę jednak, że nastąpi to dopiero za kilkanaście lat.